poniedziałek, 31 sierpnia 2015

Ja pierdolę!
Właśnie zdałam sobie sprawę, że jutro muszę nastawić budzik.
Po raz pierwszy od dawien dawna.

Kto wymyślił rozpoczęcie roku szkolnego na 8 rano!!!!

Żeby tak od razu po wakacjach!!!
Aj-cudo spierdoliło się na glebę. Moje!
Myślałam, że nic się nie stało. Nawet kontynuowałam rozmowę.
Jak doszłam do domu to mnie ch...j strzelił.
Bo się kurestwo wyszczerbiło!
Półtora roku i mogę wymieniać. Tylko czy jedyny sprzęt, który ze mną współpracuje, tyle wytrwa?
Oto jest pytanie!

Jeden jedyny raz w życiu, RAZ, spadł mi telefon. JEDEN JEDYNY RAZ!!!!

A jak pizgałam sprzętem w ściany i inne urządzenia domowe ( no co! rozmówcy mnie wnerwiali ), to nic!
NIC!!!!

A dzisiaj moje dziecię prawie-że-ukochane zrobiło sobie kuku.
Buuuuuuuuu!

piątek, 28 sierpnia 2015

Dzisiaj mam urlop.
Dzieci od południa na wycieczce z dziadkami.
Zostają u nich na noc.
A ja marnuję bezmyślnie czas.
Dawno nie umiałam tak wyluzować.
Wcześniej robiłam coś wbrew sobie, bo trzeba zrobić.
Ale kto powiedział, że akurat dzisiaj? Kiedy mam swój czas?