piątek, 24 kwietnia 2015

Rozmowa a propos naszej miłości do młodszej latorośli przeprowadzona. Delikwent zarzuca nam, że bardziej kochamy Bartka, bo miał 2 dni wolnego od szkoły - egzaminy gimnazjalistów plus trzeciego dnia cala szkoła była w kinie.

Gimnastyka zaliczona, obiad właśnie skończony, mieszkanie doprowadzone do czystości.

Jedno pranie wisi już na tarasie, kolejne lata w pralce. I wszystko przed dziesiątą.

Idę sadzić rzodkiewki i za anglika się biorę.

1 komentarz:

  1. Zazdro tego czasu. Ogromne zazdro... Ech, muszę zmienić pracę, bo się załamię :)

    OdpowiedzUsuń