czwartek, 20 lutego 2014

Kolejny ciężki dzień.

Jak wleziesz w gówno, to potem ciężko strzepnąć z buta!

Bakteria znowu w wodzie grasuje. Drugi palec mi się zaczyna pieprzyć.

To na tyle.

PS Dowiedziałam się dzisiaj, że do końca roku pracę mam.


2 komentarze:

  1. To chyba dobrze z tą pracą co? :)

    OdpowiedzUsuń
  2. dobrze, dobrze :)
    niestety ilość niezbyt przyjemnych wiadomości w ciągu dnia przysłoniły tą najważniejszą, jedyną pozytywną.

    OdpowiedzUsuń